Ghost of Tsushima: Legends

Po suk­ce­sie „Ghost of Tsu­shi­ma” Suc­ker Punch poszło za cio­sem i zapro­po­no­wa­ło fanom gry samo­dziel­ny doda­tek zaty­tu­ło­wa­ny „Legends”. Po tym jak w pod­sta­wo­wej wer­sji gry moż­na było stać się niczym tytu­ło­wa­ny Duch, któ­ry nękał Mon­go­łów, któ­rzy zaata­ko­wa­li Tsu­shi­mę, w dodat­ku może­my… zagrać praw­dzi­wym duchem i wal­czyć w świe­cie zapeł­nio­nym przez demo­ny rodem z japoń­skie­go folk­lo­ru. Jer­ry pod­cho­dził do tego tytu­łu nie­uf­nie, ale oka­za­ło się, że nie­słusz­nie. Co go kupi­ło w tym dodat­ku? Jakie try­by roz­gryw­ki i kla­sy posta­cie ofe­ru­je „Legends”? Co zatrzy­ma­ło Jer­ry­’e­go w dro­dze do pla­ty­ny? O tym wszyst­kim i paru innych kwe­stiach posłu­cha­cie w dzi­siej­szym podcaście.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.