Pierwsze wrażenia – Star Wars: Ahsoka

Docze­ka­li­śmy się dru­giej, seria­lo­wej pre­mie­ry w ramach uni­wer­sum gwiezd­nych wojen, czy­li seria­lu „Star Wars: Ahso­ka”, za któ­ry odpo­wia­da bez­po­śred­nio Dave Filo­ni. Pro­duk­cja ta od daw­na zapo­wia­da­ła się na aktor­ską kon­ty­nu­ację wąt­ków z „Rebe­lian­tów”, ale czy fak­tycz­nie taki roz­wój wypad­ków zwia­stu­ją pierw­sze dwa odcin­ki? W wir­tu­al­nym stu­dio spo­tka­li się Man­do i Jer­ry aby o nich pody­sku­to­wać w ramach pierw­szych wra­żeń. Jak oce­nia­my przej­ście posta­ci z ani­ma­cji do live-action? Czy „Ahso­ka” wpi­su­je się w resz­tę Man­do­ver­sum, czy może moc­niej niż „Man­da­lo­ria­nin” i „Księ­ga Boby Fet­ta” stoi na wła­snych nogach? Na ile waż­na przy odbio­rze seria­lu jest w naszej opi­nii zna­jo­mość „Star Wars: Rebels”? I w koń­cu, czy będzie­my śle­dzić dal­sze przy­go­dy Ahso­ki, Hery i Sabi­ne? O tym wszyst­kim i wie­lu innych kwe­stiach posłu­cha­cie w dzi­siej­szym odcinku.

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.