Ostatnia misja Gwendy

Ponad czte­ry lata temu omó­wi­li­śmy na łamach pod­ca­stu pew­ną ksią­żecz­kę, tj. „Pudeł­ko z guzi­ka­mi Gwen­dy”, któ­ra nie­spo­dzie­wa­nie sta­ła się punk­tem star­to­wym nie­ty­po­wej w dorob­ku Kin­ga try­lo­gii. Na pol­skie wyda­nie dwóch kolej­nych tomów przy­szło nam bar­dzo dłu­go cze­ka: o „Magicz­nym piór­ku Gwen­dy” roz­ma­wia­li­śmy na począt­ku mar­ca tego roku, a dzi­siaj wresz­cie przy­szedł czas na zamknię­cie serii, tj. dys­ku­sję o powie­ści „Ostat­nia misja Gwen­dy”. Czy po umiar­ko­wa­nie uda­nym tomie napi­sa­nym samo­dziel­nie przez Richar­da Chi­zma­ra znów powra­ca­my do „kin­go­wej jako­ści”? Jak oce­nia­my pol­skie wyda­nie tej książ­ki? Czy jeste­śmy usa­tys­fak­cjo­no­wa­ni ogro­mem nawią­zań do kin­go­we­go mul­ti­wer­sum? Jak głę­bo­ko wcho­dzi­my tu w świat „Mrocz­nej Wie­ży”? Czy są to wąt­ki jak­kol­wiek zro­zu­mia­łe dla wie­żo­wych laików oraz czy moż­na bawić się tą książ­ką bez zna­jo­mo­ści fla­go­we­go cyklu Ste­phe­na Kin­ga? Czy pod napo­rem sie­ci powią­zań z inny­mi książ­ka­mi uda­ło się zadbać o jakość wła­ści­wej histo­rii i na ile god­nie puen­tu­je ona cykl o tytu­ło­wej Gwen­dy? I wresz­cie, czy jest to pro­dukt war­ty nasze­go cza­su i pie­nię­dzy? Odpo­wie­dzi na te i wie­le innych pytań pozna­cie w dzi­siej­szej audycji.

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.