WandaVision

Po pół­to­ra­rocz­nej prze­rwie w dosta­wie nowych tytu­łów wcho­dzą­cych w skład naj­więk­sze­go kino­we­go seria­lu, wresz­cie wystar­to­wa­ła czwar­ta faza Marvel Cinematic/Streaming/Pandemic Uni­ver­se. Wystar­to­wa­ła w spo­sób cał­ko­wi­cie nowa­tor­ski, w posta­ci pierw­sze­go seria­lu. Zarów­no rewo­lu­cjo­ni­zu­jąc rela­cje na linii tele­wi­zja-kino, jak i korzy­sta­jąc z dobro­dziejstw nowe­go medium, odcho­dząc tro­chę od utar­te­go sche­ma­tu. Man­do i Rychu obej­rze­li serial „Wan­da­Vi­sion” i spie­szą by podzie­lić się z wami swo­imi wra­że­nia­mi. Jakie były nasze ocze­ki­wa­nia? Czy serial chwy­cił nas od pierw­sze­go odcin­ka? Czy prze­szka­dza­ła nam oczy­wi­stość nie­któ­rych roz­wią­zań? Co sądzi­my o stop­nio­wym prze­cho­dze­niu seria­lu na stro­nę kla­sycz­ne­go MCU? I wresz­cie jak oce­nia­my ten serial? Odpo­wie­dzi na te i wie­le innych pytań znaj­dzie­cie w dzi­siej­szej audycji.

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Marek Wyszyński

Typowy dzieciak urodzony w latach '80. Kocha gry komputerowe, horror, nie pogardzi dobrym fantasy, czy science fiction. Uwielbia seanse złych filmów, ale tylko w dobrym towarzystwie.