Venom. Tom 2

Misty­Pop i Jer­ry powra­ca­ją z omó­wie­nie dru­gie­go tomu „Veno­ma”, któ­ry… oka­zu­ję się mieć dość niską zawar­tość Veno­ma w Veno­mie. Zdzi­wie­ni? To tak jak my. Dru­ga odsło­na serii przy­nio­sła nam bowiem nie tyl­ko kil­ka zeszy­tów z głów­nej serii Cate­s’a, z cze­go więk­szość oka­za­ła się być tie-inem do „Woj­ny świa­tów”, ale przede wszyst­kim zestaw jed­no­ze­szy­to­wych opo­wie­ści z cyklu „Web of Venom”, któ­re roz­bu­do­wu­ją i pod­bu­do­wu­ją nad­cho­dzą­ce star­cie z Kas­si­dym zna­nym jako Car­na­ge. Czy taka kon­struk­cja tego tomu do nas tra­fi­ła? Jak oce­nia­my udział Eddie­go Broc­ka w woj­nie z armią Male­ki­tha? Czy zbiór one-sho­tów dobrze wpro­wa­dza nas w sytu­ację przed nad­cho­dzą­cym „Abso­lu­te Car­na­ge”? Jak oce­nia­my (body) hor­ror, któ­re­go w tym tomie dosta­je­my wyjąt­ko­wo dużo? O tym wszyst­kim i wie­lu innych kwe­stiach posłu­cha­cie w dzi­siej­szym odcinku.

Dru­gi tom serii „Venom” zaku­pi­cie oczy­wi­ście w skle­pie Egmontu.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.

Michał Ochnik

http://mistycyzmpopkulturowy.blogspot.com/

Pisarz, scenarzysta komiksowy i słuchowiskowy, bloger. Beznadziejny fan fantastyki, klasycznych animacji studia Warner Bros.