Silver Surfer. Czarny

W zale­wie wsze­la­kiej popkul­tu­ry cza­sem łatwo zapo­mnieć jak odświe­ża­ją­cym uczu­ciem jest się­gnię­cie po dzie­ło kul­tu­ry, o któ­rym wie­my nie­wie­le, a któ­re oka­zu­je się być wybit­ne w swo­jej kla­sie. I choć może się to oka­zać zaska­ku­ją­ce patrząc na prze­cięt­ny poziom czę­ści tytu­łów sygno­wa­nych logiem Marvel Fresh, to wła­śnie na taką pereł­kę tra­fi­li Misty­Pop i Jer­ry zapo­zna­jąc się z komik­sem „Silver Sur­fer. Czar­ny” tria Cates/Moore/Stewart. Dla­cze­go war­to się­gnąć po ten album, choć opo­wia­da o posta­ci, któ­ra jest dość ano­ni­mo­wa na naszym ryn­ku? Posłuchajcie!

Komiks „Silver Sur­fer. Czar­ny” zaku­pi­cie oczy­wi­ście w skle­pie Egmontu.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.

Michał Ochnik

http://mistycyzmpopkulturowy.blogspot.com/

Pisarz, scenarzysta komiksowy i słuchowiskowy, bloger. Beznadziejny fan fantastyki, klasycznych animacji studia Warner Bros.