Rozmovieone Live!: Przypadek Listy Schindlera

Na życze­nie widzów Roz­mo­vie­one powra­ca­ją do tema­tu histo­rycz­nych nar­ra­cji w kinie.

Bogu­sia i Mar­ta zmie­rzą się z legen­dar­nym dzie­łem Ste­ve­na Spiel­ber­ga – „Listą Schin­dle­ra”. Dla wie­lu film ten sta­no­wi swo­istą defi­ni­cję spo­so­bu, w jaki o Holo­cau­ście mówi Hol­ly­wo­od. To nie­wąt­pli­wie obraz pamięt­ny, przez wzgląd na pro­ste świa­dec­two oraz nie­pod­wa­żal­ny kunszt reży­se­ra. Inte­lek­tu­al­nie i tech­nicz­nie wyprze­dzał wie­le fil­mów poru­sza­ją­cych temat Zagła­dy, wpro­wa­dza­jąc do głów­ne­go nur­tu dys­ku­sję z zupeł­nie innej per­spek­ty­wy. Jed­nak, już krót­ko po pre­mie­rze Spiel­ber­go­wi zarzu­ca­no zbyt­nią zacho­waw­czość, pró­bę przy­mi­le­nia się świa­to­wej kry­ty­ce oraz opo­wia­da­nie o doświad­cze­niu ofiar przez pry­zmat nie­miec­kie­go przed­się­bior­cy. Izra­el­ski kry­tyk Liel Leibo­vitz stwier­dził, że to „naj­mniej żydow­ski pod wzglę­dem wraż­li­wo­ści film” ze wszyst­kich zna­nych mu obra­zów Sho­ah. Czy miał rację?

Jak obec­nie w świa­do­mo­ści widzów funk­cjo­nu­je fil­mo­wy kla­syk? Czy wię­cej w nim kon­tro­wer­sji czy jed­nak dobrych aspek­tów? Jak w kon­tek­ście współ­cze­sne­go kina histo­rycz­ne­go spraw­dza się ten seans? W 30-lecie pre­mie­ry war­to spraw­dzić, czy naj­waż­niej­szy film Spiel­ber­ga sta­rze­je się godnie.

Bogu­się i Mar­tę może­cie wspie­rać wir­tu­al­ną kawą tutaj.

Bogusia Szewczyk

Z wykształcenia dziennikarka, z zamiłowania księgarka, z przypadku podcasterka. Wieczna entuzjastka wszystkiego, co ma związek z sensacją i szeroko rozumianą fantastyką. Fanka The X files na zawsze!! Niereformowalna gaduła, gotowa zamęczyć was rozedrganym z emocji słowotokiem.

Marta Płaza

https://finalgirls.pl/

Entuzjastka kampu, horrorów i kociego futra. Po godzinach marzy o wynalezieniu wehikułu czasu, który przeniósłby ją do obskurnych kin na nowojorskim Times Square z lat 70. Jej życiową misją jest zaszczepienie w widzach miłości do dziwności.