Predator: Pogromca zabójców

Prze­jąw­szy od Foxa pra­wa do Obce­go i Pre­da­to­ra, Disney posta­wił na sys­te­ma­tycz­ny roz­wój tych marek i to sta­wia­jąc na róż­ną for­mę. Dosta­li­śmy więc kino­we­go „Obce­go: Romu­lus”, skie­ro­wa­ne­go na plat­for­mę Disney Plus „Pre­da­tor: Prey”, a w pla­nach mamy serial „Obcy: Zie­mia” i film „Pre­da­tor: Badlands”, któ­ry zade­biu­tu­je w kinach w listo­pa­dzie. Aby jed­nak umi­lić fanom Łow­ców ocze­ki­wa­nia na seans na wiel­kim ekra­nie, do stre­amin­gu tra­fi­ła ani­mo­wa­na anto­lo­gia „Pre­da­tor: Pogrom­ca zabój­ców”, za któ­rą odpo­wia­da Dan Trach­ten­berg. Jak wypa­dło spo­tka­nie z Pre­da­to­rem w wer­sji ani­mo­wa­nej? Czy for­mu­ła anto­lo­gii zda­ła w tym przy­pad­ku egza­min? Jak oce­nia­my okre­sy histo­rycz­ne, do któ­rych zabra­li nas twór­cy? O tym wszyst­kim i wie­lu innych kwe­stiach opo­wie­dzą Wam Jer­ry oraz Sev z Ziem­nia­cza­ne­go Pola Komi­sa­rza Seva.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.

Michał Ogrodowicz

https://www.youtube.com/channel/UCgCe_2CiiO7F40K30io9v3Q

Gwiezdne Wojny okiem fana z Wrocławia, regularnie na kanale Ziemniaczane Pole Komisarza Seva.