Pierwsze wrażenia – Watchmen

Duet Spandowski/Siciński się­ga po kolej­ny komik­so­wy serial super­bo­ha­ter­ski. „Watch­man” od Damo­na Lin­de­lo­fa i HBO kon­tu­nu­uje i roz­wi­ja wyda­rze­nia wykre­owa­ne na kar­tach komik­su przez Ala­na Moora i Dave­’a Gib­bon­sa. Jaki jest nasz sto­su­nek do pier­wo­wzo­ru oraz jego kino­wej ekra­ni­za­cji? Z jakim baga­żem doświad­czeń pod­cho­dzi­li­śmy do seria­lu i jak wyso­ki ma on próg wej­ścia? Co sądzi­my o castin­gu? Jak cie­ka­wych boha­te­rów uda­ło się wykre­ować akto­rom? Ile z ory­gi­nal­nych „Straż­ni­ków” znaj­dzie­my w „Straż­ni­kach”? I wresz­cie: czy czu­je­my się zła­pa­ni w sidła zasta­wio­ne przez pierw­szy odci­nek i zamie­rza­my oglą­dać serial do koń­ca? Odpo­wie­dzi na te i wie­le innych pytań znaj­dzie­cie w dzi­siej­szej audycji.

Prze­ko­naj­cie się, jak to wszyst­ko ogar­nia­ją Straż­ni­cy z Kon­glo­me­ra­tu: Sick Spec­tre i Ozymandosz.

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Rafał Siciński

http://brzuchwieloryba.blogspot.com

Urodziłem się w połowie lat 80tych i tamta dekada jest najbliższa mojemu sercu. Lubię popkulturę w prawie wszystkich jej przejawach (poza tańcem w telewizji i programami reality show). Jestem miłośnikiem dobrej fantastyki: przede wszystkim horroru i science fiction.