Krótka piłka 3 – Dlaczego Abrams Cut to bzdura

Dziw­nym tra­fem po raz trze­ci w Krót­kiej pił­ce bie­rze­my na warsz­tat temat oko­ło gwiezd­no­wo­jen­ny. Tym razem do dys­ku­sji zain­spi­ro­wa­ła nas teo­ria spi­sko­wa, któ­ra poja­wi­ła się o red­di­cie, a wedle któ­rej Disney doko­nał sabo­ta­żu na (w domy­śle dużo lep­szej) wer­sji „Sky­wal­ker. Odro­dze­nie” zro­bio­nej przez Abram­sa. Doko­nał sabo­ta­żu, któ­ry miał pole­gać na pocię­ciu, skró­ce­niu i prze­mon­to­wa­niu fil­mu wbrew woli reży­se­ra i sce­na­rzy­sty epi­zo­du IX. Man­do i Jer­ry posta­no­wi­li sko­men­to­wać tę oczy­wi­stą bzdu­rę, zasta­no­wić się jak domnie­ma­ne, wycię­te sce­ny mogły­by wpły­nąć na obraz fil­mu i poroz­ma­wiać o kwe­stii mon­ta­żu w kinie. Pole­ca­my ten nie­ty­po­wy odci­nek Waszej uwadze!

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.