Kapitularz 2024: Chłopaki też płaczą – ejtisowi twardziele na miękko

Są tward­si od naj­tward­szej odzna­ki. Splu­wą ope­ru­ją spraw­niej niż wester­no­wi rewol­we­row­cy. W koń­cu nawet one­li­ne­ra­mi rzu­ca­ją szyb­ciej niż zuży­ty­mi maga­zyn­ka­mi – oto oni, ejti­so­wi męscy męż­czyź­ni kina akcji. Atle­tycz­ni hero­si, nie­znisz­czal­ni bogo­wie. Tym razem poda­ni na mięk­ko, nie­ko­niecz­nie będąc na musz­ce, czy w fer­wo­rze wal­ki, raczej w trak­cie gła­ska­nia jelon­ka, wal­cze­nia o uko­cha­ną kobie­tę czy suge­styw­nie koły­sząc bio­dra­mi. Mar­ta i Bogu­sia roz­pra­co­wu­ją boskie wize­run­ki twar­dzie­li z VHSo­wych taśm, nada­jąc kul­to­wym boha­te­rom ludz­ki rys. W koń­cu nawet naj­tward­sze chło­pa­ki też płaczą.

Dzi­siej­sze nagra­nie jest archi­wal­nym zapi­sem naszej pre­lek­cji wygło­szo­nej na Kapi­tu­la­rzu 2024. Wer­sja fil­mo­wa zawie­ra pre­zen­ta­cję slaj­dów, któ­rą wyświe­tla­li­śmy pod­czas prelekcji.

Bogusia Szewczyk

Z wykształcenia dziennikarka, z zamiłowania księgarka, z przypadku podcasterka. Wieczna entuzjastka wszystkiego, co ma związek z sensacją i szeroko rozumianą fantastyką. Fanka The X files na zawsze!! Niereformowalna gaduła, gotowa zamęczyć was rozedrganym z emocji słowotokiem.

Marta Płaza

https://finalgirls.pl/

Entuzjastka kampu, horrorów i kociego futra. Po godzinach marzy o wynalezieniu wehikułu czasu, który przeniósłby ją do obskurnych kin na nowojorskim Times Square z lat 70. Jej życiową misją jest zaszczepienie w widzach miłości do dziwności.