Hellbound – sezon 1

Wczo­raj Man­do i Jer­ry dys­ku­to­wa­li o kolej­nym sezo­nie „Titans”, a dziś bio­rą na warsz­tat coś skraj­nie odmien­ne­go, czy­li ory­gi­nal­ny, kore­ań­ski serial stwo­rzo­ny dla Net­flik­sa zaty­tu­ło­wa­ny „Hel­l­bo­und”. Co skło­ni­ło chło­pa­ków do się­gnię­cia po tę zre­ali­zo­wa­ną przez Yeon Sang-ho – twór­cę „Tra­in to Busan” – pro­duk­cję? Na ile spraw­dza się obra­na przez sce­na­rzy­stów for­mu­ła i czy tak wyraź­ny podział cało­ści oka­zał się dobrym pomy­słem? Jak oce­nia­my war­stwę wizu­al­ną, któ­ra u wie­lu budzi raczej sko­ja­rze­nia z fan­ta­sy niż mrocz­nym hor­ro­rem? Dla­cze­go popu­lar­ność tego seria­lu jest dla nas rze­czą zaska­ku­ją­cą? I w koń­cu, czy się­gnie­my po kolej­ny sezon? O tym wszyst­kim posłu­cha­cie w dzi­siej­szym podcaście.

Wspo­mnia­ny odci­nek pod­ca­stu Azja Krę­ci znaj­dzie­cie tutaj

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.