Five Nights at Freddy’s

Pod koniec minio­ne­go roku Jer­ry z dzie­cia­ka­mi zaser­wo­wał kil­ka odcin­ków poświę­co­nych dzie­łom ze świa­ta „Five Night at Fred­dy­’s”. Jako, że fascy­na­cja u mło­dych nadal trwa, to dziś zapra­sza­my na roz­mo­wę z Huber­tem, w któ­rej opo­wie­my o grze, od któ­rej wszyst­ko się zaczę­ło. Jak wypa­da pierw­szy FNAF na tle „Secu­ri­ty Bre­ach” i „Ruin”? Na ile potra­fi prze­stra­szyć? Czy roz­gryw­ka jest satys­fak­cjo­nu­ją­ca? Posłu­chaj­cie i to koniecz­nie do koń­ca, bowiem cze­ka na Was mię­dzy inny­mi zapis jed­nej z upior­nych nocy!

Zapis nagra­nia z roz­gryw­ki Huber­ta w cza­sie czwar­tej nocy: 00:13:03

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.