Doctor Who – sezon 13 – Flux

Po bli­sko dwóch latach od omó­wie­nia dwu­na­ste­go sezo­nu seria­lu „Doctor Who”, nasza eki­pa w skła­dzie Man­do, Misty­Pop i Jer­ry powra­ca z dys­ku­sją o „Flux”, czy­li o ostat­niej przy­go­dzie Doctor z Chri­sem Chib­nal­lem u ste­ru. „Stru­mień” to dość nie­ty­po­wa odsło­na „Docto­ra Who”, ponie­waż po raz pierw­szy od cza­sów kla­sycz­nej wer­sji seria­lu wszyst­kie odcin­ki sezo­nu sta­no­wią jed­ną (?), spój­ną (??) i zamknię­tą (???) całość. Zna­ki zapy­ta­nia, któ­re widzi­cie powy­żej, nie są przy­pad­ko­we, bo choć takie dokład­nie były zało­że­nia na ten roz­dział histo­rii, to efekt final­ny jest… dys­ku­syj­ny. Jak bar­dzo róż­ni­my się w oce­nie – dość pokaź­ne­go – gro­na nowych pro­ta­go­ni­sów i zło­li? Czy pomysł na tytu­ło­wy „stru­mień” oka­zał się być cie­ka­wym spo­iwem dla dłuż­szej opo­wie­ści? Jak Chib­nall roz­wi­ja wąt­ki zapo­cząt­ko­wa­ne w swo­ich wcze­śniej­szych sezo­nach? I w koń­cu, czy to naj­lep­szy sezon tego show­run­ne­ra, czy może spek­ta­ku­lar­na poraż­ka? O tym wszyst­kim i wie­lu innych kwe­stiach posłu­cha­cie w dzi­siej­szym podcaście. 

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Michał Ochnik

http://mistycyzmpopkulturowy.blogspot.com/

Pisarz, scenarzysta komiksowy i słuchowiskowy, bloger. Beznadziejny fan fantastyki, klasycznych animacji studia Warner Bros.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.