Bloodride

W minio­ny pią­tek trzy­na­ste­go, Net­flix udo­stęp­nił w swo­jej biblio­te­ce nor­we­ską anto­lo­gię gro­zy zaty­tu­ło­wa­ną „Blo­odri­de”. Man­do i Jer­ry serial obej­rze­li i dziś podzie­lą się z Wami swo­imi wra­że­nia­mi. Jak wypa­da łącz­nik wszyst­kich opo­wie­ści, czy­li upior­ny auto­bus? Czy kli­ma­tem anto­lo­gia jest bliż­sza „Stre­fie Mro­ku”, czy „Opo­wie­ściom z kryp­ty”? Jak skon­stru­owa­ne są kolej­ne odcin­ki? I w koń­cu, czy przy ostat­niej fali nowych anto­lo­gii war­to się­gnąć wła­śnie po „Blo­odri­de”? Posłuchajcie!

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.