The Star Wars Holiday Special

W dru­gim odcin­ku nasze­go even­tu od razu wcho­dzi­my na bar­dzo wyso­ki poziom… absur­du. Ale tak to jest jeże­li bie­rze się na warsz­tat pierw­szy film roz­sze­rza­ją­cy uni­wer­sum Gwiezd­nych wojen, czy­li ” The Star Wars Holi­day Spe­cial” z 1978 roku. Z dzi­siej­sze­go pod­ca­stu może­cie dowie­dzieć się wie­lu fascy­nu­ją­cych rze­czy. Czym jest Dzień Życia? Jakie gadże­ty lubią impe­ria­li żoł­nie­rze? Czy Mark Hamill był prze­ra­ża­ją­cy zanim zaczął dub­bin­go­wać Joke­ra? Czy ero­ty­ka i Gwiezd­ne woj­ny to wymysł bran­ży por­no? Wybie­rze­my rów­nież naj­bar­dziej non­sen­sow­ną pio­sen­kę zapre­zen­to­wa­ną w fil­mie i omó­wi­my pierw­sze, histo­rycz­ne poja­wie­nie się Boby Fet­ta. Pomi­mo tego, że się nad tym dłu­go i inten­syw­nie zasta­na­wia­li­śmy, to nie dowie­cie się nie­ste­ty czym wspo­ma­ga­li się sce­na­rzy­ści przy two­rze­niu tego „dzie­ła”, a co bra­ła Księż­nicz­ka Leia. Jed­no jest pew­ne. Było to coś moc­ne­go i nielegalnego.

Może­cie, a nawet powin­ni­ście, potrak­to­wać ten odci­nek jako pod­cast misyj­ny. Jeden z tych, w któ­rych oglą­da­my coś, aby­ście Wy nie musie­li. Ale jeże­li jed­nak nie uwie­rzy­li­ście nam na sło­wo, to sami zawsze może­cie spraw­dzić ten iko­nicz­ny film. Pamię­taj­cie tyl­ko, że robi­cie to na wła­sną odpowiedzialność!

Po wyciecz­kę w odmę­ty absur­du klik­nij tu!

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.