Star Wars: Tarkin

Minę­ło pięć lat odkąd Darth Sidio­us mia­no­wał się galak­tycz­nym Impe­ra­to­rem. Bru­tal­ne Woj­ny Klo­nów są już tyl­ko wspo­mnie­niem, a Darth Vader z powo­dze­niem pozbył się więk­szo­ści Ryce­rzy Jedi, któ­rzy prze­trwa­li Roz­kaz 66. Na Coru­scant, w galak­tycz­nej sto­li­cy, ule­gły Senat przy­kla­sku­je każ­dej decy­zji Impe­ra­to­ra, a miesz­kań­cy Świa­tów Środ­ka cie­szą się z wzra­sta­ją­ce­go dobrobytu.

Tym­cza­sem na Zewnętrz­nych Odle­głych Rubie­żach, set­ki gatun­ków zamiesz­ku­ją­cych pla­ne­ty nie­gdyś kon­tro­lo­wa­ne przez Sepa­ra­ty­stów, znaj­du­ją się w nie lep­szej sytu­acji niż przed woj­ną domo­wą. Pozba­wio­ne zaso­bów i uzbro­je­nia muszą radzić sobie same w galak­ty­ce, w któ­rej Impe­rium odwró­ci­ło się do nich plecami.

Każ­dy prze­jaw bun­tu jest szyb­ko tłu­mio­ny i kara­ny przez Impe­rium. Jed­nak pomi­mo wia­ry w siłę Ciem­nej Stro­ny swo­ją i swo­je­go ucznia, Dar­tha Vade­ra, Impe­ra­tor zda­je sobie spra­wę z tego, że jedy­nie mili­tar­na potę­ga, dowo­dzo­na przez bez­li­to­sne­go dowód­cę może zapew­nić prze­trwa­nie Nowe­go Ładu przez kolej­ne tysiąc pokoleń…

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.