Star Wars Komiks – Darth Vader: Wojna o Shu-Torun

Zgod­nie z zapo­wie­dzia­mi, szyb­ko uda­ło się nam nad­ro­bić zale­gło­ści i dziś mamy oka­zję Was zapro­sić na omó­wie­nie naj­now­sze­go nume­ru Star Wars Komiks, w któ­rym przed­ostat­ni raz spo­ty­ka­my Mrocz­ne­go Lor­da w ramach solo­wej serii autor­stwa Kie­ro­na Gil­le­na. Ale „Woj­na o Shu-Torun” to numer wypa­ko­wa­ny atrak­cja­mi po brze­gi. W ramach maga­zy­nu otrzy­ma­li­śmy bowiem aż trzy komik­sy. Annu­al Dar­tha Vade­ra, czy­li „Zmia­nę wła­dzy”, dłuż­szą histo­rię, któ­ra sta­no­wi jego bez­po­śred­nią kon­ty­nu­ację – „Woj­na o Shu-Torun” oraz opo­wieść, „C‑3PO: The Phan­tom Limb”, w któ­rej mamy oka­zję dowie­dzieć się skąd nasz gadu­ła doro­bił się czer­wo­nej ręki, któ­rą widzie­li­śmy w „Prze­bu­dze­niu Mocy”.

Czy annu­al się spraw­dza jako auto­no­micz­na opo­wieść? Czy „Woj­na o Shu-Torun” sta­no­wi uda­ne wpro­wa­dze­nie do wiel­kie­go fina­łu serii? Czy one-shot o C‑3PO speł­nił pokła­da­ne w nim nadzie­je? O tym i wie­lu innych kwe­stiach dowie­cie się z dzi­siej­sze­go odcin­ka. A to wszyst­ko poprze­dzo­ne, tra­dy­cyj­nym już, seg­men­tem newsowym.

 

Michał Rakowicz

Redaktor Carpe Noctem i współtwórca Konglomeratu podcastowego. Miłośnik horroru, kryminału i fantastyki w niemal każdej postaci, nieustannie walczący z pokusą dokupienia kolejnej książki i komiksu do systematycznie puchnącej kolekcji.

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.