Jack Reacher tom 15: Czasami warto umrzeć

Motel Apol­lo Inn, śro­dek nie­za­lud­nio­ne­go okrę­gu rol­ni­cze­go w sta­nie Nebra­ska. Jedy­ne miej­sce noc­le­go­we na obsza­rze pię­ciu­set kilo­me­trów kwa­dra­to­wych, sto kilo­me­trów od naj­bliż­sze­go poste­run­ku poli­cji. Reacher zatrzy­mu­je się tu w dro­dze do Wir­gi­nii. Całym rejo­nem nie­po­dziel­nie rzą­dzi znie­na­wi­dzo­ny przez wszyst­kich klan Dun­ca­nów – bra­cia Jasper, Jonas i Jacob oraz syn Jaco­ba, Seth, z zami­ło­wa­nia dam­ski bok­ser – wspo­ma­ga­ny ban­dą wyna­ję­tych osił­ków. Żaden z miesz­kań­ców nie odwa­ży się im pod­sko­czyć, natu­ral­nie poza Jac­kiem. Dun­ca­no­wie ofi­cjal­nie pro­wa­dzą fir­mę trans­por­to­wą, ale praw­dzi­we docho­dy czer­pią z inne­go pro­ce­de­ru: nie­le­gal­ne­go impor­tu pew­ne­go towa­ru, któ­ry sprze­da­ją pośred­ni­kom z Las Vegas. Ludziom wyjąt­ko­wo nie­bez­piecz­nym, powią­za­nym z kry­mi­nal­nym kar­te­lem o mię­dzy­na­ro­do­wym zasię­gu. Reacher powi­nien zmy­kać stąd gdzie pieprz rośnie, lecz nie­roz­wią­za­na od ponad dwóch dzie­się­cio­le­ci tajem­ni­ca zagi­nię­cia ośmio­let­niej dziew­czyn­ki nie pozwa­la mu tego uczynić…

Pod­cast uka­zał się pier­wot­nie w ser­wi­sie Car­pe Noc­tem. Sko­men­tuj pod pier­wot­nym postem!

Hubert Spandowski

http://radio-sk.blogspot.com/

Fanatyk Stephena Kinga. Współautor polskiego serwisu Kinga. Miłośnik filmu (głównie fantastyki i B-klasowych horrorów), nałogowy pochłaniacz seriali, książek i komiksów. Nieuleczalny kolekcjoner. Bywalec konwentów lubiący integrację miedzyfandomową. Wielki fan Star Wars w każdej postaci.